W pierwszej kolejności miał to być model z firmy Kinetic a pakowany przez Italeri. Model ten za nabyłem w okazyjnej cenie i cały szczęśliwy , pełen zapału chciałem przystąpić do pracy.
Jednak wychwalany przez wielu model Kinetika mnie mocno rozczarował, po prostu powiało od niego chińszczyzną.
Porównałem go ze znakomitym modelem Tamiya F 16 C i stwierdzam że jest to mało udana kopia japońskiego modelu.Dlatego po sklejeniu kawałka modelu Kinetica odstawiłem go na bok i zabrałem się za model Japoński.
Dokładne porównanie obu modeli i poszukiwanie w necie dało mi odpowiedz że model Tamiya może być wykonany w tej wersji. Produkt chiński posłużył mi jako dawca kilku części ,aby zrobić wersję izraelską. Po kilku dniach klejenia , które następowało z doskoku , bo musiałem dokończyć inne projekty model był gotowy do malowania. Jedynym dodatkiem jest żywiczny fotel pilota z firmy Neomega.Na chwile obecna model prezentuje się następująco:
Model malowałem farbami Gunze seria C i H kolory mieszałem na oko:)
CDN...